Teraz wspólne prace prowadzone będą w Niemczech, czyli w sercu rozwoju technologicznego obu koncernów.
Toyota i Honda, głównie w Ameryce Północnej (czyli na największym rynku motoryzacyjnym na świecie)
To właśnie na nim śrubowane są normy czystości, które bardzo utrudniają sprzedaż drogich, a więc z reguły paliwożernych aut.
Sprawa jest poważna, bo z czasem może się okazać, że za kilka lat w USA nie będzie można w ogóle sprzedawać wyposażonych w potężne silniki spalinowe limuzyn.
Obie firmy mają równy udział w projekcie i na zasadach partnerskich korzystać mają z jego owoców.
czy należącego do BMW Rolls-Royce’a bez silnika o pojemności przynajmniej 5 litrów.
z powodzeniem sprzedają już setki tysięcy samochodów hybrydowych.
Obaj producenci deklarują, że projekt napędu hybrydowego przeznaczonego dla tylnonapędowej
To właśnie na nim śrubowane są normy czystości, które bardzo utrudniają sprzedaż drogich, a więc z reguły paliwożernych aut.
z powodzeniem sprzedają już setki tysięcy samochodów hybrydowych.
BMW i DaimlerChrysler będą ściśle współpracować! Oba koncerny połączą siły, by razem opracować moduł napędu hybrydowego przeznaczonego dla aut luksusowych.
Toyota i Honda, głównie w Ameryce Północnej (czyli na największym rynku motoryzacyjnym na świecie)
To właśnie na nim śrubowane są normy czystości, które bardzo utrudniają sprzedaż drogich, a więc z reguły paliwożernych aut.
To właśnie na nim śrubowane są normy czystości, które bardzo utrudniają sprzedaż drogich, a więc z reguły paliwożernych aut.
limuzyny klasy premium powinien przynieść pierwsze komercyjne rezultaty już za trzy lata.Teraz wspólne prace prowadzone będą w Niemczech, czyli w sercu rozwoju technologicznego obu koncernów.
Bo przecież nie sposób wyobrazić sobie BMW serii 7, Mercedesa klasy S, Maybacha,
Wprawdzie BMW i Mercedes współpracowały już 2 lata temu w dziedzinie napędu hybrydowego,
czy należącego do BMW Rolls-Royce’a bez silnika o pojemności przynajmniej 5 litrów.
Rzecz więc nie dotyczy jedynie względów ambicjonalnych, bo europejscy producenci samochodów luksusowych w bardzo dużym stopniu zależą od bogatego rynku amerykańskiego.
To właśnie na nim śrubowane są normy czystości, które bardzo utrudniają sprzedaż drogich, a więc z reguły paliwożernych aut.
Teraz wspólne prace prowadzone będą w Niemczech, czyli w sercu rozwoju technologicznego obu koncernów.
Obie firmy mają równy udział w projekcie i na zasadach partnerskich korzystać mają z jego owoców.
Rzecz więc nie dotyczy jedynie względów ambicjonalnych, bo europejscy producenci samochodów luksusowych w bardzo dużym stopniu zależą od bogatego rynku amerykańskiego.
limuzyny klasy premium powinien przynieść pierwsze komercyjne rezultaty już za trzy lata.Toyota i Honda, głównie w Ameryce Północnej (czyli na największym rynku motoryzacyjnym na świecie)
to Hybrid Development Center zlokalizowane w amerykańskim Troy nie miało większego znaczenia.
To właśnie na nim śrubowane są normy czystości, które bardzo utrudniają sprzedaż drogich, a więc z reguły paliwożernych aut.
Wprawdzie BMW i Mercedes współpracowały już 2 lata temu w dziedzinie napędu hybrydowego,
Oferty dealerow wszystkich marek, atrakcyjne promocyjne ceny nowych samochodów z gwarancją.Sprawa jest poważna, bo z czasem może się okazać, że za kilka lat w USA nie będzie można w ogóle sprzedawać wyposażonych w potężne silniki spalinowe limuzyn.
Najwieksza baza ogloszen z nowymi samochodami.Obaj producenci deklarują, że projekt napędu hybrydowego przeznaczonego dla tylnonapędowej
Artykul dodano: 24 - 08 - 2011
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL